sobota, 27 kwietnia 2013

dopiero co..


 


dopiero co w postawione kołnierze
wtulaliśmy poliki chroniąc głowy przed zimnym wiatrem
wciskaliśmy ręce głęboko w kieszenie
i rozwiane czupryny marzeń
ugłaskiwaliśmy wełnianymi czapkami
w nas dopiero co drzemały tęsknoty, rumiane dzikie owoce
dopiero co dojrzałe
dopiero co wychuchane
dopiero co z oka niespuszczane ani na krok
z myśli na myśl bezpiecznie płynace
dopiero co wszystko to.. jakby wczoraj
tymczasem dopiero co dotknięty promieniem ciepła
budzi się
rozgląda
zawiązek zielony
i uśmiechając się temu co mija
pod wąsem samym
nuci odwieczną prawdę o sile