Workington...za Panem K.M. " odejścia to są powroty. Dla niektórych tak jest."
..to jak Fatum..której drogi byś nie wybrał..dojdziesz w jedno miejsce
..na biegunie nie dziwi (pozdrawiam Pana M.D)
..w biegu nie zatrzyma NIGDZIE
Wola czy dana od czy z siebie
dla samej drogi nieistotna
Podejmować drogę - to ważne
świat?:)..kręci nas Staruszek od lat..tak ze sobą razem..nie stoimi dzięki światu nawet jak sie zatrzymujemy.."wędrówką jedną"..przecież na nim my..my w nim..ona w nas..NIE DAMY SIE Blue ..trzeba iść;)
Bosz..., to kwintesencja moich przemyśleń z ostatniego okresu. Czy czytasz w moich myślach? ;-))
OdpowiedzUsuń:) odczytałaś w moich Swoje..ja wczesniej zaniemowilam nad moimi w Kims innym..bardzo to nieczeste, ale sie zdarza..cudownie tak jakos..:)
OdpowiedzUsuńBo chyba 'świat nie jest taki zły, świat nie jest wcale zły, niech no tylko' ....;-)
Usuńświat?:)..kręci nas Staruszek od lat..tak ze sobą razem..nie stoimi dzięki światu nawet jak sie zatrzymujemy.."wędrówką jedną"..przecież na nim my..my w nim..ona w nas..NIE DAMY SIE Blue ..trzeba iść;)
UsuńNa razie pod górkę i oddechu brak jakoś. Ale taki jeden jest zawsze blisko ;-)) Nie damy się: nie pierwszy raz, może nie ostatni...
Usuńbędzie dobrze..:)
OdpowiedzUsuń