~ zejdę z Zachodnich i będe.. (02.05.2011)
i byłam
wszedł na salę, chwilę wzrok zatrzymał i uśmiechnął się..nie nieobecnie..tylko tak do..tak ciepło..tak jakoś w zaprzyjaźnieniu..
- 'znasz Go?' (spytała Wronka)
- nieeee..:)
- ale się ma wrażenie.., że zostałyśmy rozpoznane..
- noo:) to są Góry..
..tulę w smutku Wszystkich, którzy znali Pana Jerzego Tawłowicza
dziś odszedł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz