wspomnienia przychodzi moment...że prosto cieszą, że są.
wierzymy sobie, że obecność Jednej Osoby, której wciąż odczuwalny brak też jest odcieniem żywej obecności.. uobecnia się w ..spotkaniach
takich niestandardowych spotkaniach z ptakami..
co zamiast płochliwie unikać spotkań..zagadkowo jakoś wychodzą im naprzeciw..:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz