poniedziałek, 19 marca 2012

Workington..'from England to the World'..:)




Wszystkim, ktorym wiosna juz sni sie ustęsknienie
niech rozwiośni sie wreszcie raz a dobrze..w życiu:)

u mnie nieśmiało sie budzi dopiero..
i nieść mało zdaje sie jeszcze..
idzie jednak..to pewne:)

2 komentarze:

  1. westchnęłabym cichutko za jakąś delegacją, ale mogłoby wyjść jak zwykle, więc nie wzdycham, tylko wywąchuję wiosnę. Auto dałam umyć "na cześć".

    OdpowiedzUsuń
  2. ..rozstania z fasonem, tak jak byc powinno..no jak sie ma fason to o powinnosciach nie trzeba bajdurzyc - lekko utulam, bo pewnie żal.. do aut sie przyzwyczajamy ..do czego nie w sumie? dobrze, ze pachnie ..a u mnie dodatkowo swiergoli ze lo matko jedyna.. swity filharmonijne normalnie.. a czasem to jak Irena z 'ptasim radiem'.. wzdycham i ja..:)buziaki

    OdpowiedzUsuń